SILNY WIATR NAD SKIERNIEWICAMI

Wpisany przez Artur Gluszcz | 09 listopada 2015

W minioną niedzielę tj. 8 listopada 2015 r. nad Polską szalały wichury, które spowodowane były przechodzącym frontem atmosferycznym i niżem, którego ośrodek położony był nad Bałtykiem. Największe podmuchy wiatru, które miejscami dochodziły do ponad 100 km/h, odczuwalne były w obszarach Pomorza, gdzie odnotowano najwięcej strat związanych z nagłym załamaniem pogody.

Również w naszym mieście nie obyło się bez incydentów, które spowodowane zostały przez szalejącą momentami wichurę, co również mogło zagrażać życiu i zdrowiu ludzi. W związku z tymi zdarzeniami Strażnicy Miejscy ze Skierniewic zmuszeni byli do sześciu interwencji związanych z porozrzucanymi blachami, styropianem i innymi spowodowanymi bardzo silnymi podmuchami wiatru.

Pierwsza interwencja miała miejsce około godziny 10³⁵, kiedy to dyżurny PSP Skierniewice, poinformował o porozrzucanych blachach na ul. Rawskiej. Patrol po przybyciu na miejsce potwierdził zgłoszenie, a blachy pochodziły z ogrodzenia budowy nowego żłobka miejskiego. Strażnicy na miejscu zastali ochronę obiektu, która to próbowała opanować sytuację, ale rozmiar problemu był zbyt duży by mogli sami usunąć zniszczenia. W związku z tym poproszono o pomoc PSP Skierniewice i około godziny 12³⁰, przewrócone ogrodzenie żłobka zabezpieczono.

Godzina 10⁴⁰, zgłoszenie od mieszkańców bloku Sucharskiego 7, o porozrzucanym styropianie, wiadrach folia i ogrodzenie miejsca prowadzenia prac termomodernizacyjnych bloku. O zaistniałej sytuacji powiadomiono kierownika robót odpowiedzialnego za porządek na terenie budowy o natychmiastowe zabezpieczenie terenu.

Godzina 12³⁰, zgłoszenie z ul. Kopernika, że na jednym z balkonów znajduje się antena, która niebezpiecznie wraz z podmuchami wiatru przechyla się. Patrol po przybyciu na miejsce skontrolował przymocowanie anteny, które według strażników nie budziło niepokoju.

 Godzina 13²⁵, na ul. Batorego doszło do zerwania w wyniku silnego wiatru kabla energetycznego. Dyżurny Straży Miejskiej powiadomił o awarii Zakład Energetyczny, a do czasu przybycia ekipy energetyków, strażnicy zabezpieczali miejsce.

 Godzina 13²⁵, na ul. Prusa 2 na dachu tego bloku niebezpiecznie zwisała blacha, co mogło zagrażać życiu i zdrowiu ludzi. Podjęto próbę poinformowania kierownika robót termo modernizacyjnych, jakie prowadzone są na tym bloku – bez skutku. Około godziny 16⁴⁵ Straż Pożarna podjęła działania neutralizacji niebezpieczeństwa związanego ze zwisającą blachą. Akcję zakończono powodzeniem około godziny 17⁴⁵, a w tym czasie strażnicy wspólnie w policją zabezpieczali nieprzerwanie miejsce zdarzenia.

Kolejne zgłoszenie dotyczące problemów związanych z podmuchami wiatru miało miejsce około godziny 13²⁵, kiedy to dyżurny SM otrzymał zgłoszenie, że na jednym z placów budowy został przewrócony płot zabezpieczający głęboki wykop. Podjęto próbę skontaktowania się z prezesem spółdzielni, która jest właścicielem terenu, lecz bez skutku. Miejsce to zostało zabezpieczone przez strażników, a następnego dnia o godzinie 8⁰⁰, przekazane osobom reprezentującym spółdzielnie.

Zwracamy również uwagę, że według synoptyków, kolejna fala silnych wiatrów spodziewana jest w najbliższych godzinach, dlatego też zwracamy się do Wszystkich o szczególną uwagę i zachowanie ostrożności. Prosimy również o zabezpieczenie wszystkiego, co może być poderwane przez wiatr, ustawiać swoje samochody w miejscach, w których nie będą narażone na spadające gałęzie drzew czy też przewracane drzewa, pozamykać okna i jeżeli jest to nie jest konieczny to lepiej pozostać w domach, a w szczególności osoby starszy i dzieci.